Film opowiada o legendarnej francuskiej rodzinie Troisgros, która urzęduje w wiejskim regionie Ouches, 100 kilometrów na zachód od Lyonu. Początki ich działalności sięgają roku 1930, dziś są dumnymi posiadaczami trzech gwiazdek Michelin, tworząc prawdziwą dynastię. Do ich zlokalizowanej w XIX-wiecznym budynku restauracji Le Bois sans Feuilles od dekad pielgrzymują tłumy. Otacza ich sława pionierów nouvelle cuisine, twórców m.in genialnego przepisu na łososia i wynalazców dania ze szczawiu. Posiadają także dwie inne restauracje: Le Central w mieście Roanne i położoną na wsi – La Colline du Colombier. W filmie odwiedzamy wszystkie trzy.
Styl Wisemana jest niezmienny od lat – mistrzowsko skomponowana obserwacja ludzi, pejzaży, zachowań, detali, składających się na rytmiczną całość. Obserwujemy gastronomię w każdym smakowitym detalu: wybór produktów na targu, ustalanie menu, biznesowe negocjacje, zarządzanie personelem, przygotowywanie godzinami wykwintnych dań, uwodzenie klientów, budowanie marki, rozpoznawanie kryzysów w branży. Oprócz oczywistej przyjemności podglądania świata, zwykle ukrytego za kulisami, to także wciągająca opowieść o zarządzaniu dużym, przynoszącym miliony zysków, przedsiębiorstwem, od początku będącym rodzinnym biznesem, stworzonym z pasji i od podstaw.
Marek Bieńczyk, największy znawca kultury francuskiej nad Wisłą, pisał, że literatura znad Sekwany charakteryzuje się „bezwzględną obserwacją ludzkich gestów, obok której przychodzą chwile czystego upojenia, czystego zachwycenia, w którym zapomina się o codziennej społecznej grze i schodzi do najgłębszych, najbardziej wzruszających doznań”. Taki też jest ten film – hipnotyczne niekiedy, sensualne i estetyczne doznanie, prowadzące od zachwytu nad materią świata do prawdziwej symfonii zmysłów.