Barbara ma 25 lat i mieszka w Akrze, stolicy Ghany. Jest charyzmatyczna i pewna siebie, jednak jej odwaga znika, gdy wieje harmattan, duszący wiatr znad Sahary. Wraz z wiatrem powracają obrazy z przeszłości, które odbierają jej spokój ducha. Jako ośmioletnia dziewczynka, Barbara podzieliła los tysięcy ghańskich dzieci oddanych do niewolniczej pracy przez własnych rodziców. Przez wiele lat funkcjonowała w świecie pełnym nadużyć, przemocy i strachu, ale przetrwała, uratowana przez polskiego księdza Piotra. Pomimo gniewu na to, co ją spotkało, Barbara wspiera swoich rodziców i płaci za szkołę młodszych braci, jednak ich oczekiwania ciągle rosną. Pewnego dnia, razem ze swoim najstarszym bratem, Barbara jedzie do rodziców, żeby pomóc w rozwiązaniu ich problemów. Zanim to się stanie, musi im zadać pytania, o których myślała przez całe swoje dorosłe życie.